![]() | Prof. Piotr Wiland |
Inhibitory JAK spojrzenie w przyszłość farmakoterapii chorób reumatycznych |
![]() | Prof. dr hab. Ewa Kontny |
Patomechanizm zapalny w rzs z uwzględnieniem punktu uchwytu leków biologicznych i leków syntetycznych celowanych |
![]() | dr Patryk Woytala |
Autoimmunologiczna choroba ucha wewnętrznego |
Prof. dr hab. n. med. Janusz E. BADURSKI
Polska Fundacja Osteoporozy, Centrum Osteoporozy i Chorób Kostno-Stawowych w Białymstoku
GRADACJA WAŻKOŚCI CZYNNIKÓW WIODĄCYCH DO OSTEOPOROZY POMENOPAUZALNEJ
Badania nad epidemiologią złamań osteoporotycznych wskazują na pewną gradację ważkości czynników wiodących do niewydolności osteogenezy, nadmiaru resorpcji i osteoporozy: wiek, bezruch czy deficyt codziennej aktywności fizycznej oraz współpracy mięśni i kości (sarcopenia), przewlekły stres tlenowy i utlenianie tłuszczów, deficyt hormonów płciowych.
Wcodziennej praktyce lekarskiej pierwszoplanowym zadaniem wobec osteoporozy (OP) jest identyfikacja osób wymagających leczenia z powodu ponadpopulacyjnego ryzyka złamania, które z tego leczenia mogą odnieść największą korzyść. Stanowi to poważne wyzwanie z powodu złożonej natury OP, a zatem i relatywności kryteriów oceny. Konieczna jest dyscyplina logicznego wiązania przyczyny (obniżenia wytrzymałości kości) ze skutkiem (złamaniem lub jego wysokim ryzykiem).
Celem niniejszej publikacji jest zwrócenie uwagi na niedoceniane w naszej praktyce aspekty, takie jak: 1. rozumienie istoty i definiowanie OP oraz kontrowersyjna rozbieżność pomiędzy diagnostyką OP a jej leczeniem; 2. proporcje mocy oddziaływania czynników uczestniczących w przebudowie kości i decydujących o jej wytrzymałości, czyli patogeneza OP; 3. kryteria podejmowania decyzji o leczeniu i jego zakresie.
Już sama historia definiowania OP ilustruje zmagania z jej naturą. Kliniczną manifestacją i jedynym logicznym kryterium rozpoznania jest „złamanie osteoporotyczne”, tzn. niskoenergetyczne, po nieadekwatnie małym urazie, np. upadku z wysokości własnej. Ale już energia i mechanizm urazu, a także czynniki obronne amortyzujące uraz nie są, bo nie mogą być, wystandaryzowane. W odróżnieniu od osteoporoz wtórnych, o znanych przyczynach obniżających wytrzymałość kości, OP pierwotna ściśle wiąże się ze starzeniem tkanek. Znana jest od dawna jako „starczy zanik kości”, w której jest „mało kości w kości”, ale prawidłowo zmineralizowanej, dla odróżnienia osteoporozy (zrzeszotnienia) od osteomalacji [1]. Możliwości techniczne dostępne w 1994 r. pozwoliły na uwzględnienie właściwości histologicznych, densytometrycznych i klinicznych w definicji WHO, która określa OP jako „układową chorobę szkieletu, charakteryzującsię niską masą kości, upośledzoną mikroarchitekturą tkanki kostnej i – w konsekwencji – zwiększoną łamliwością i podatnością na złamania”. Wspomnianą „niską masę kości” arbitralnie określono zgodnie z wymogami statystyki medycznej na 2 odchylenia standardowe (ang. standard deviation, SD) od normy gęstości masy kostnej (ang. bone mass density, BMD), przy czym wartości prawidłowe sięgały 1 SD (T-score + lub –1,0) od średniej szczytowej masy ciała zdrowych kobiet w wieku 29 lat. Osteopenią nazwano wartość –2 SD (T-score –2,0; później zwiększono ją do T-score –2,5). Wartości niższe od T-score –2,5 charakteryzowały osteoporozę, natomiast taką BMD z obecnością złamań zdefiniowano jako osteoporozę zaawansowaną [2]. I chociaż w tym samym Raporcie technicznym WHO wskazano, że próg rozpoznania OP jest inny niż próg leczenia (nie wskazano w nim jednak metod oceny tego progu), to BMD o T-score –2,5 stała się w praktyce lekarskiej zarówno kryterium rozpoznania choroby (OP), jak i uzasadnieniem podjęcia leczenia farmakologicznego. Wynik uzyskany z użyciem jakiegokolwiek aparatu, w tym również USG, w postaci wartości T-score –2,5 w niechlubnej praktyce był wskazaniem do wszczęcia leczenia farmakologicznego. U osób z T-score powyżej –2,5 nie rozważano leczenia. Progiem interwencji leczniczej było kryterium densymetryczne, a nie ryzyko złamania.
Już kilka lat później badania konfrontujące masę kostną ze złamaniami [3, 4], w tym również nasze [5], wskazały na przewagę złamań osteoporotycznych u osób z BMD wyższą od progu „densytometrycznej osteoporozy”, tzn. T-score –2,5 mierzonego w biodrze, czyli u osób niespełniających kryterium rozpoznania OP wg WHO. Stało się zrozumiałe, że sama BMD o T-score –2,5 nie wystarcza do diagnozowania ryzyka złamania, będącego istotą osteoporozy, oraz że składają się na to ryzyko również czynniki inne niż obniżona BMD, które są od niej niezależne. W 2000 r. panel ekspertów NIH – po analizie 2449 pozycji literaturowych opublikowanych w latach 1995–1999 oraz po otwartej konsultacji z 666 specjalistami – uzgodnił, że „osteoporoza jest chorobą szkieletu charakteryzującą się obniżoną wytrzymałością kości, zwiększającą ryzyko złamania”. Na wytrzymałość kości składa się zaś zarówno masa kostna, jak i jej jakość, jednak rozpoznanie osteoporozy nie było już uzależnione od progu densytometrycznego [6].
Następnie (w 2004 r., dyrektywą WHO) dokonano, w poszukiwaniu zagrożeń złamaniami, metaanalizy 12 badań nad epidemiologią złamań. Metaanaliza ta pozwoliła na identyfikację szeregu czynników klinicznych, niezależnych od BMD i samodzielnie wystarczających do zwiększenia ryzyka złamań (kliniczne czynniki ryzyka, KCR; ang. clinical risk factors, CRF). Okazały się nimi: zaawansowany wiek, niski wskaźnik masy ciała (ang. body mass index, BMI), przebyte złamanie osteoporotyczne, przebyte złamanie biodra u rodziców (wskaźnik obciążenia genetycznego), niska masa kostna, przewlekła glikokortykosteroidoterapia, reumatoidalne zapalenie stawów (RZS), palenie tytoniu i nadużywanie alkoholu [7].
We wspomnianej metaanalizie uwzględniono tylko te KCR, które można było udowodnić, stosując jednolitą metodykę statystyczną. Inne, mogące niekorzystnie wpływać na metabolizm kości i obniżać jej wytrzymałość, jak np. inne niż RZS choroby przewlekłe, upadki czy nawykowa, codzienna aktywność
fizyczna, spożycie wapnia i witaminy D, ilość i rozmieszczenie tkanki tłuszczowej, nie doczekały się standaryzacji. Udział wymienionych czynników w ryzyku złamania wskazuje na potrzebę indywidualizacji oceny zagrożenia złamaniem i ustanowienia indywidualnego progu interwencji leczniczej, z uwzględnieniem wszystkich elementów oddziałujących negatywnie i pozytywnie. Możliwe stało się jednak zaimplementowanie ryzyka względnego (RW; ang. relative risk, RR) złamania (może być ich więcej niż 1), wynikającego z oddziaływania wymienionych KCR oraz BMD i BMI, do wspólnego narzędzia oceniającego bezwzględne indywidualne prawdopodobieństwo złamania osteoporotycznego w perspektywie najbliższych 10 lat (RB-10) [8]. Tak powstał FRAX®, narzędzie rekomendowane przez WHO do codziennej praktyki, oraz algorytm postępowania lekarskiego oceniającego zagrożenia złamaniem i potrzebę leczenia [9].
Mnogość czynników wpływających na odporność mechaniczną kośćca każe szukać w jego budowie, przebudowie i metabolizmie odpowiedzi na pytania: dlaczego 1/3 kobiet po menopauzie ulega złamaniom, a 2/3 nie?; jak wcześniej zidentyfikować t 1/3, zanim dojdzie do złamania?; co determinuje wytrzymałość kości?
Im wyższy pułap szczytowej masy kostnej (s.m.k.) pod koniec 3. dekady życia, z którego rozpoczyna się związany z wiekiem zanik kości, tym później zostaną osiągnie wartości grożące złamaniem. Na pułap s.m.k. wpływa odziedziczony kod genetyczny, ale i płeć (u płci męskiej jest wyższy), odżywianie (głównie podaż energii, białka, wapnia i witaminy D), czynniki endokrynne (stężenia hormonów płciowych, kalcytriolu, sprawność osi GH-IG-1), czynniki mechaniczne (codzienna aktywność fizyczna, masa ciała) oraz – negatywnie – palenie tytoniu i spożywanie alkoholu oraz choroby przewlekłe i jatrogenne działanie niektórych leków [10].
Już w 5. dekadzie życia uwidacznia się uzależniony od wieku spadek BMD (0,5–1,0% rocznie), w 6. dekadzie przyśpieszony menopauzą (1,0–2,0% rocznie), odtąd postępujący już stale. Relacje pomiędzy wiekiem, BMD a ryzykiem złamania zasługują na najwyższą uwagę. Ta sama wartość BMD o T-score –2,5 u kobiet w wieku 50 lat stanowi zagrożenie złamaniem (RB-10) ok. 3%, a u kobiet 80-letnich już ok. 30% [11, 12]. Dziesięciokrotny wzrost RB-10 w ciągu 30 lat przy tej samej BMD wskazuje na podstawową rolę starzenia się w obniżaniu wytrzymałości kości. Jakie zjawiska towarzyszą temu procesowi?
Przebudowa kości realizuje się dzięki aktywności trzech rodzajów komórek kostnych wykonujących na powierzchni kości pracę niszczenia i odnowy: osteoblastów (OB), tworzących kość, osteoklastów (OK), resorbujących ją, i osteocytów (OCY), z głębi kości pośredniczących w wymienionych wyżej procesach (kierujących nimi) [13]. OK przykuwają uwagę głównie ze względu na możliwości hamowania ich aktywności resorpcyjnej, powszechnie uważanej za przyczynę osteoporozy – są zatem adresatami leczenia. Zmniejsza ono nierównowagę pomiędzy słabnącą z wiekiem aktywnością kościotwórczą OB a jeszcze pełnymi wigoru OC. Odnosi się więc wrażenie, że OK i OB zasadniczo decydują o przebudowie. Obecny stan wiedzy o roli OCY pozwala przyjąć, że OB i OK są wykonawcami wcześniej wygenerowanych bodźców. OCY stanowią 90–95% komórek kostnych w szkielecie dorosłego człowieka, zachowując w nim żywotność do 10 lat. Jawią się obecnie jako swoista centrala, która odbiera, ale i wytwarza sygnały biologiczne i kieruje je „pod wskazany adres”. Osteocyty są pochodnymi osteoblastów, otoczonych macierzą kostną i połączonych licznymi wypustkami. Odgrywają one zasadniczą rolę w przekazywaniu/wymianie bodźców mechanicznych (przyciąganie ziemskie, praca „pompy mięśniowej”), sygnałów biologicznych (hormony, cytokiny, aktywne cząstki, np. tlenu), substancji odżywczych i metabolitów, ponieważ zmineralizowana istota międzykomórkowa jest nieprzepuszczalna. Łańcuch połączonych OCY – z pobliża naczyń krwionośnych i tych głębiej leżących w kości – tworzy ok. 15 komórek. OCY okazały się metabolicznie bardzo aktywne. Będąc komórkami mechanosensorycznymi, uczestniczą w „mechanostacie”, przenosząc sygnały z mięśni: obciążenie › odkształcenie › przepływ płynu › reakcja. Przepływ płynu, naśladując działanie hamulca hydraulicznego, przenoszącego wywołane naciskiem pedału ciśnienie, powoduje wyrzut PGE2 i tlenku azotu (NO), co staje się bodźcem do proliferacji OB i osteoprogenitorów, hamowania „przyciągania” osteoklastów oraz hamowania apoptozy osteocytów, z wydłużeniem ich witalności.
Przeciwne zjawiska wywołuje bezruch – hamuje osteoblastogenezę, wzmaga apoptozę osteocytów i przyciąga osteoklasty. Skutki bezruchu i rola stresu tlenowego w procesie starzenia się kości są jednym z najciekawszych odkryć ostatnich lat. Aktywacja bezruchem genu SOST w OCY zapoczątkowuje syntezę sklerostyny, białka sygnałowego, które łącząc się z receptorem kłębkowym i koreceptorem LPR5/6 komórek macierzystych zrębu (KMZ), uniemożliwia kontakt z nim białka sygnałowego Wnt (bezskrzydły, ang. wingless). Taka właśnie reakcja receptorowa w fizjologiczny („kanoniczny”) sposób ukierunkowuje (KMZ) na osteocytogenezę.
Za rosnącą z wiekiem niewydolność osteoblastogenezy odpowiedzialne jest wyczerpanie potencjału komórek macierzystych zrębu do różnicowania się w kierunku osteoblastów i „zbaczanie” w stronę adipogenezy. Zmniejszeniu ulega udział przewodzenia bodźców drogą przez Wnt/β-kateninę na rzecz drogi poprzez aktywację receptora jądrowego PPAR-γ, ukierunkowującego rozwój KMZ na adipocytogenezę. Receptor ten jest aktywowany przez ligandy – są nimi głównie produkty utleniania wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (WNKT), noszących skrótowe nazwy: 12-HETE, 15-HETE, 9-HODE i 13-HODE, powstałe w wyniku zadziałania lipooksygenazy.
β-katenina aktywuje również czynnik transkrypcyjny FoXO, broniący przed stresem oksydacyjnym poprzez wytwarzanie neutralizatorów destrukcyjnych aktywnych cząsteczek tlenu – manganowej dysmutazy nadtlenkowej i katalazy [14]. Produkty lipooksygenazy, utlenione tłuszcze, wiążą się z lipoproteinami o niskiej gęstości (ang. low-density lipoprotein, LDL) i wzmagają apoptozę komórek osteoblastycznych, hamują fizjologiczną drogę Wnt, a także wywierają aterogenny, miażdżycorodny wpływ na naczynia. Lipooksygenazy wzmagają ponadto stres tlenowy w kośćcu, ponieważ w trakcie konwersji WNKT do ich hydroksypochodnych uwalniają się hydroksyrodniki i aktywne cząsteczki tlenu w ilościach, które nie mogą być zneutralizowane przez naturalne systemy antyoksydacyjne. Ich nadmiar rośnie z wiekiem i przyczynia się do destrukcji wielu struktur i czynności wewnątrzkomórkowych; stan ten charakteryzuje ponad 100 przewlekłych chorób degeneracyjnych [15, 16], wśród nich osteoporozę [17]. Aktywne cząstki tlenu bezpośrednio hamują osteoblastogenezę oraz stymulują osteoklastogenezę i resorpcję kości [17, 18]. Wspólnym cechami osteoporozy i miażdżycy są: wzrost stresu tlenowego i oksydacji tłuszczów poprzez aktywację receptora PPAR-γ oraz spadek przewodzenia bodźców poprzez Wnt.
Sugeruje to pewną gradację ważkości czynników wiodących do niewydolności osteogenezy, nadmiaru resorpcji i osteoporozy: wiek, bezruch czy deficyt codziennej aktywności fizycznej oraz współpracy mięśni i kości (sarcopenia), przewlekły stres tlenowy i utlenianie tłuszczów, deficyt hormonów płciowych [19]. Oddziaływanie klinicznych czynników ryzyka złamań pogarsza rokowanie. Zatem równoczasowość zaniku mięśni i kości z adipogenezą (ang. sarcopenic obesity, lipotoxity) i przewlekłym stresem tlenowym identyfikuje czynniki wymagające uwzględnienia w leczeniu.
Dla lekarza rozważającego celowość leczenia osteoporoza oznacza chorobę o wzmożonym ryzyku złamania i potrzebę zmierzenia się z 15–30-letnią perspektywą losów pacjentki/pacjenta. Pomocne w ocenie 10-letniego indywidualnego bezwzględnego ryzyka złamania (RB-10) i logice wyboru progu interwencji leczniczej są narzędzia WHO FRAX oraz inne, jak OST, ORAI, Garvan, SCORE i Qfracture. Nie dowiedziono wyższości żadnego z nich i nie wskazano najskuteczniejszego narzędzia do selekcji pacjentów do leczenia [20]. Autorytet WHO, która zaleca narzędzie FRAX, rozpowszechniona i najbogatsza literatura oraz własne, polskie doświadczenia przemawiają za celowością jego wyboru w naszej praktyce. Umożliwia ono stosowanie jednolitego języka porozumiewania się. Badanie epidemiologii złamań osteoporotycznych w Polsce wskazało, że średnie RB-10 głównych lokalizacji złamań u kobiet po menopauzie w populacji podlaskiej wynosi 11%, a RB-10 złamań biodra – 3% i rośnie z wiekiem [21]. Przebyte złamanie i/ lub ponadpopulacyjne ryzyko złamania uzasadniają interwencję leczniczą w myśl rekomendacji polskich, uwzględniających polskie dane epidemiologiczne [22–24].
Za celowy – ze względu na korzyści objęcia leczeniem osób w połowie 7. dekady życia (a taka jest średnia wieku kobiet po menopauzie) – uznaliśmy wybór progów leczenia uzależnionych od wieku [25, 26]. Co składa się na to leczenie?
Jak wskazują ostatnie analizy, leczenie bisfosfonianami przebiega najgorzej – przy monitorowaniu częstotliwości nowych złamań u osób starszych, z niskim BMI, z przebytymi złamaniami, z RZS, stosujących inhibitory pompy protonowej (ang. proton pump inhibitor, PPI) i z niedoborami witaminy D [27, 28].
Wyzwaniem chwili jest docenienie potrzeby (zgodnie z globalnymi apelami o indywidualizację leczenia przewlekłych chorób cywilizacyjnych) dostosowania rodzaju interwencji terapeutycznej do każdego pacjenta poprzez:
• edukację pacjenta (wyjaśnianie znaczenia jego indywidualnych czynników ryzyka, źródła dolegliwości, oczekiwanych efektów leczenia);
• zalecanie wzmożenia codziennego wysiłku fizycznego;
• stosowanie niezakwaszającej, przeciwmiażdżycowej diety bez nasyconych kwasów tłuszczowych, bogatej w antyutleniacze: witaminy D, E i C, selen, kwasy omega-3 i flawonoidy oraz wapń;
• zmniejszenie oddziaływania modyfikowalnych klinicznych czynników ryzyka złamań i upadków;
• leczenie przeciwresorpcyjne i/ lub anaboliczne przy wysokim RB-10; jeśli chodzi o długość leczenia, motywacja do leczenia długotrwałego rośnie u osób starszych, o niskim BMI, z przebytym złamaniem, przyjmujących PPI, z RZS, nieaktywnych fizycznie, natomiast motywacja do przerywania leczenia na 1–3 lata rośnie u osób młodszych (w wieku 60–80 lat), dobrze reagujących na dotychczasowe 3-letnie leczenie, z BMI > 20, aktywnych fizycznie;
• w przypadku seniorów – zachęcanie do uczestnictwa w akcjach zdrowotnych, np. w europejskim programie Zdrowej i długowiecznej starości Uniwersytetu w Zurychu pt. „DO-HEALTH” (witamina D3, omega-3, ćwiczenia fizyczne w domu).
PIŚMIENNICTWO
1. Albright F., Smith P.H., Richel A.M. Postmenopausal osteoporosis: its clinical features. JAMA 1941; 116: 2463–2474.
2. WHO Study Group. Assessment of fracture risk and its application to screening for postmenopausal osteoporosis. Technical Report 843. World Health Organization, Genewa 1994.
3. Burger H., de Laet C.E., van Daele P.L. i wsp. Risk factors for increased bone loss in an elderly population: the Rotterdam Osteoporosis Study. Am J Epidemiol 2000; 147/9: 871–879.
4. Wainwright S.A., Marshall L.M., Ensrut K.E. i wsp. Hip fracture in women without osteoporosis. J Clin Endocrinol Metab 2005; 90: 2787–2793.
5. Nowak N.A., Badurski J.E., Supronik J. i wsp. Epidemiologia osteoporozy u kobiet w aglomeracji Białegostoku (BOS), I: Gęstość kości a złamania. Postępy Osteoartrologii 2003; 14: 1–5.
6. Osteoporosis Prevention, Diagnosis, and Therapy NIH Consensus Development Panel on Osteoporosis Prevention, Diagnosis and Therapy. JAMA 2001; 285: 785–794.
7. WHO scientific group on the assessment of osteoporosis at primary healthcare level. Summary Meeting Report, Brussels, Belgium, 5–7 May, 2004. World Health Organization.
8. McCloskey E.V., Johansson H., Oden A., Kanis J.A. From Relative Risk to Absolute Fracture Risk Calculation: The FRAX Algorithm. Current Osteoporosis Report 2009; 7: 77–83.
9. Kanis J.A., w imieniu WHO Scientific Group: Assessment of osteoporosis at the primary health-care level. Technical Report 2008. Dostępne również na http://www.shef.ac.uk/FRAX/reference. aspx.[Pod tym adresem jest art. z 2007, nie 2008]
10. Konstantynowicz J. Determinanty i uwarunkowania środowiskowe masy kostnej i wytrzymałości kośćca w okresie rozwojowym, [w:] Osteoartrologia kliniczna, J. Badurski, E. Czerwiński, E. Marcinowska-Suchowierska, M. Tałałaj, J. Konstantynowicz i wsp., Termedia, Poznań 2011, 45–66.
11. Black D.M. Revision of T-score BMD diagnostics thresholds. Osteoporos Int 2000; 11 (Suppl. 2): S58.
12. McCloskey E.V., Johansson H., Oden A., Kanis J.A. From Relative Risk to Absolute Fracture Risk Calculation: The FRAX Algorithm. Current Osteoporosis Report 2009; 7: 77–83.
13. Badurski J. Metabolizm i wytrzymałość kości a czynniki ryzyka złamania, [w:] Osteoartrologia kliniczna, J. Badurski, E. Czerwiński, E. Marcinowska-Suchowierska, M. Tałałaj, J. Konstantynowicz i wsp., Termedia, Poznań 2011, 13–44.
14. Almeida M., Ambrogini W., Han L., Manolagas S.C., Jilka R.L. Increased lipid oxidation causes oxidative stress, increased peroxisome proliferator-activated receptor-γ expression, and diminish pro-osteogenic Wnt signaling in the skeleton. J Biol Chem 2009; 284/40: 27438–27448.
15. Harman D. Free radical theory of aging. Mutat Res 1992; 275: 257–266.
16. Basu S., Michaelsson K., Olofsson H. i wsp. Association between oxidative stress and bone mineral density. Biochem Biophys Res Commun 2001; 288: 275– 279.
17. Sontakke A.N., Tare R.S. A duality in the roles of reactive oxygen species with respect to bone metabolism. Clin Chim Acta 2002; 318: 145–148.
18. Bai X.C., Lu D., Bai J. i wsp. Oxidative stress inhibits osteoblastic differentiation of bone cells ERK and NF-Kappa B. Biochem Biophys Res Commun 2004; 314: 197– 207.
19. Bonewald L.F. Osteocytes as dynamic multifunctional cells. Ann NY Acad Sci 2007; 1116: 281–290.
20. Rubin K.H. i wsp. Risk assessment tools to identify women with increased risk of osteoporotic fracture: A systematic Review. JBMR 2013; 28/8: 1701–1710.
21. Badurski J.E., Dobreńko A., Nowak N., Jeziernicka E., Daniluk S. The characteristics of osteoporotic fracture in the region of Bialystok (BOS-2). The application of the WHO algorithm, FRAX/ BMI and FRAX/BMD assessment tools to determine patients for intervention. Endokrynol Pol 2011; 62/4: 290–298.
22. Czerwiński E., Kanis J.A., Trybulec B. i wsp. The incidence and risk of hip fracture in Poland. Osteoporos Int 2009; 20: 1363–1367.
23. Jaworski M., Lorenc R.S. Risk of hip fracture in Poland. Med Sci Monit 2007; 13: CR 206–210.
24. Czerwiński E., Badurski J., Lorenc R., Osieleniec J. Wytyczne w sprawie diagnostyki osteoporozy i oceny ryzyka złamania w Polsce [Guidelines for the diagnosis of osteoporosis and evaluation of fracture risk]. III Środkowoeuropejski Kongres Osteoporozy i Osteoartrozy, XV Zjazd Polskiego Towarzystwa Osteoartrologii i Polskiej Fundacji Osteoporozy. Medycyna po Dyplomie 2010; 1(30): 2–6.
25. Badurski J.E., Kanis J.A., Johansson H., Nowak N., Jeziernicka E., Daniluk S. The application of FRAX® to determine intervention thresholds in Poland. Study based on the Bialystok Region women population. Pol Arch Med Wewn 2011; 121/5: 148–154.
26. Badurski J.E. Osteoporoza – istota, definicje, normy i konflikty. Kogo leczyć?, [w:] Osteoartrologia kliniczna, J. Badurski, E. Czerwiński, E. Marcinowska-Suchowierska, M. Tałałaj, J. Konstantynowicz i wsp., Termedia, Poznań 2011, 67–82.
27. Prieto-Alhambra D. i wsp. Predictors of fracture while on treatment with bisphosphonates: A population-based cohort study. J Bone Miner Res 2013 (w druku).
28. McNabb B.L. i wsp. BMD changes and predictors of increased bone loss in postmenopausal women after a 5-year course of alendronate. J Bone Miner Res 2013; 28/6: 1319–1327. n
Nasz serwis internetowy używa plików Cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień dla plików Cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w Polityce plików Cookies.