Zaloguj się | Załóż konto
Slide 1 jFlow Plus
  • Prof. Piotr Wiland <br> dr n. med. Ewa Morgiel

    Prof. Piotr Wiland
    dr n. med. Ewa Morgiel

    Inhibitory JAK spojrzenie w przyszłość farmakoterapii chorób reumatycznych



  • Prof. dr hab. Ewa Kontny

    Prof. dr hab. Ewa Kontny

    Patomechanizm zapalny w rzs z uwzględnieniem punktu uchwytu leków biologicznych i leków syntetycznych celowanych

  • dr Patryk Woytala

    dr Patryk Woytala

    Autoimmunologiczna choroba ucha wewnętrznego



Czytaj również: Osteoporoza wtórna, Osteoporoza a heparyna, Osteoporoza ,  Osteoartropatia przerostowa,  Osteoporoza u mężczyzn   

 

 

Osteoporoza –

nowe spojrzenie

 

 

Rozmowa z prof. dr. hab. med. Januszem Badurskim,

kierownikiem Centrum Osteoporozy i Chorób Kostno-Stawowych w Białymstoku.

 

 

 

Magdalena Błędowska: Czy mógłby Pan Profesor pokrótce przedstawić swoje główne zainteresowania badawcze?

 

Prof. dr hab. med. Janusz Badurski: Ostatnie ćwierć wieku wypełnione było poznawaniem metabolizmu chrząstki stawowej i kości, widzianych łącznie, bo oddziałujących na siebie w zdrowiu i powiązanych z wieloma patologiami. Tu też nasze zaangażowanie „bez reszty”. W największym skrócie, dotyczy ono choroby zwyrodnieniowej stawów i osteoporozy oraz bolesnych konfliktów w układzie ruchu. Tę całość zwiemy osteoartrologią. Tej problematyce poświęciliśmy najpierw sekcję PTL, później towarzystwo naukowe, czasopismo, fundację i zdecydowaną większość opracowań naukowych, edukacyjnych i monografii. Intensywny postęp w dziedzinie osteoporozy zmusił nas ostatnio do skupienia naszych sił na badaniach epidemiologii złamań osteoporotycznych w Polsce i na popularyzowaniu w środowisku lekarskim nowych standardów diagnozowania ryzyka złamania.

 

Magdalena Błędowska: Panie Profesorze, jaki jest zakres działań diagnostyczno-leczniczych Centrum Osteoporozy i Chorób Kostno-Stawowych?

 

Prof. dr hab. med. Janusz Badurski: Stanowimy niezbyt typową placówkę. Nie możemy się uwolnić od nawyków pracy naukowej i popularyzatorskiej, choć nic nas do tego, poza własną potrzebą, nie przymusza. Ten sam zespół bada, opisuje i popularyzuje epidemiologię osteoporozy w ramach statutowej działalności Polskiej Fundacji Osteoporozy, prowadzi próby kliniczne z dziedziny chorób kości i stawów, a na co dzień przyjmuje pacjentów z takimi chorobami oraz przewlekłymi zespołami bólowymi kręgosłupa i kończyn. Temu podporządkowany jest warsztat diagnostyczny i leczniczy. Diagnozujemy na co dzień przyczyny dolegliwości i lokalizację bólu, jak i indywidualne ryzyko złamania metodą FRAX z BMI i BMD, leczymy ogólnie przyjętymi praktykami, ozonoterapią dostawową i donaczyniową oraz całym szeregiem zabiegowych technik leczenia bólu o działaniu miejscowym i ogólnym.

 

Magdalena Błędowska: Jakie możliwości nowoczesnej diagnostyki oferuje Centrum?

 

Prof. dr hab. med. Janusz Badurski: Za najnowocześniejsze, pomimo swojej prostoty, uważam rozpoznanie indywidualnego, całkowitego/bezwzględnego ryzyka złamania, umożliwiającego ustalenie celowości czy wskazania do leczenia oraz wyboru najwłaściwszego dla badanej pacjentki sposobu uniknięcia czy zmniejszenia zagrożenia następnym złamaniem. Ten nowy standard WHO intensywnie popularyzujemy również na naszej stronie www.pfo.com.pl

 

Magdalena Błędowska: Jaki jest znaczenie osteoporozy w dysfunkcji układu kostno-stawowego?

 

Prof. dr hab. med. Janusz Badurski: Obcowanie ćwierć wieku z osteoporozą dostarczyło wiele radości twórczych, ale i było bolesną lekcją, do czego prowadzą merkantylne podejście i bezduszny marketing w tej dziedzinie. Osteoporozą, głównie bólem, straszono, gdzie się dało – aby jak najwięcej osób przyjmowało lek. Intensywnie namawiano do badań densytometrycznych, wmawiając, że jest to wykrywacz choroby, optymalnie decydujący o potrzebie leczenia, i najlepsze narzędzie do monitorowania jego skuteczności – aby uzależnić całe postępowanie lekarskie od maszyny, z którą wielu związało swój materialny byt. Odwracano w ten sposób uwagę od właściwych przyczyn łamliwości kości i osteoporozy jako choroby bezobjawowej aż do chwili złamania, które w 55–75% przypadków ma miejsce u osób z prawidłową masą kostną, w tym samym czasie, w którym wyznawcy granicy T-score –2,5, jako progu rozpoznania osteoporozy, rozpoczynali leczenie. W ten sposób jedni dostawali recepty, inni, obciążeni dużym ryzykiem złamania, ale bez wyniku T-score – 2,5, pozbawieni porady lekarskiej odchodzili z wynikiem – zdrowy. Nowe narzędzie WHO FRAX/BMI i FRAX/BMD integruje wszystkie, niezależne i wystarczające do zwiększenia zagrożenia złamaniem czynniki w cyfrę wyrażająca 10-letnie indywidualne ryzyko złamania. W dalszym ciągu, jak wynika z naszych badań, FRAX nie dyskryminuje osób ze złamaniami i bez nich, ale wymusza zwracanie uwagi na czynniki niezależne od masy kostnej, które decydują o obniżeniu wytrzymałości kości i zwiększają ich łamliwość.

 

Magdalena Błędowska: Czy w ostatnim czasie pojawiły się nowe koncepcje dotyczące leczenia osteoporozy?

 

Prof. dr hab. med. Janusz Badurski: W chwili obecnej najważniejszym zadaniem jest identyfikacja osób, które powinny lub muszą być leczone, aby zapobiec pierwszemu lub następnemu złamaniu. A co oznacza słowo „leczenie”? Przyczynowe? Przyczynami są w/w czynniki ryzyka. Na wiek, uwarunkowania genetyczne (złamania biodra u rodziców), przebyte już złamanie osteoporotyczne, cechy konstytucjonalne (niskie BMI), ujawnienie się reumatoidalnego zapalenia stawów wpływu nie mamy. Ale na nikotynizm i alkoholizm – tak, skłonność do upadków też można zredukować, a niską masę kostną potrafimy leczyć.

 

Magdalena Błędowska: Czy jest możliwe zapobieganie tej chorobie?

 

Prof. dr hab. med. Janusz Badurski: Skoro starzeniu się kości i oddziaływaniu czynników genetycznych nie przeszkodzimy, utrzymanie dobrej kondycji kości zależeć będzie od rutynowego, codziennego wysiłku fizycznego obciążającego szkielet, diety zapewniającej dostarczenie ok. 800–1000 mg wapnia dziennie i 800 IU wit. D, elektrolitów i witamin z flawonoidami, antyutleniaczami, od unikania uzależnień od tytoniu i alkoholu, a w przypadku nadmiernego spadku masy kostnej zwiększającej ryzyko złamania powyżej populacyjnego – od leczenia antyresorpcyjnego. Na tyle pozwala nam dzisiejsza wiedza, ta udowodniona, nie populistyczna.

 

Magdalena Błędowska: Jaka powinna być rola ośrodków referencyjnych w profilaktyce i leczeniu osteoporozy w kontekście potrzeb lekarza reumatologa?

 

Prof. dr hab. med. Janusz Badurski: Kluczowym pytaniem jest, na czym polegać ma ta referencyjność. Bo jeśli tylko na posiadaniu aparatu do pomiaru gęstości kości, diagnozowaniu „osteoporozy” po przekroczeniu T-score – 2,5, to potrzeba ich istnienia jest wątpliwa, gdyż w dalszym ciągu będą odsyłały z kwitkiem jako „zdrowych” wszystkich tych, którzy mają gęstość kości powyżej tej granicy, s narażonych na złamania osteoporotyczne z innych, niż niska BMD, czynników. Autentycznie referencyjnym ośrodkiem jest ten, który analizuje maksimum czynników obniżających wytrzymałość kości, potrafi korzystać z aktualnie dostępnych narzędzi do oceny indywidualnego ryzyka złamania i wie kogo, czym i kiedy zacząć leczyć. A to wymaga zaadaptowania do swojego warsztatu nowej wiedzy i jak najszybszego wyzbycia się odruchu tylko densytometrycznego widzenia osteoporozy. Takie ośrodki byłyby bardzo pomocne dla lekarzy reumatologów, bo z własnej praktyki wiem, że wśród naszych pacjentów najwięcej jest tych obciążonych wysokim ryzykiem złamania osteoporotycznego. Ostatni, XVII już Kurs Zrozumienia, Diagnostyki i Leczenia Osteoporozy, przeprowadzony przez Polską Fundację Osteoporozy w Szczyrku w maju 2008 roku, napawa nadzieją, że przynajmniej 100 takich ośrodków w Polsce jest dobrze przygotowanych do tego nowego widzenia osteoporozy. Mamy również nadzieję, że w Ministerstwie Zdrowia coś zaczęło się ruszać w tym kierunku, wolno, bardzo wolno, ale jednak…

 

Magdalena Błędowska: Bardzo dziękuję Panu Profesorowi za rozmowę.

 

„Przegląd Reumatologiczny” 2008, nr 5 (23), s. 1-2.

 

» Konferencje

  • IV Forum Reumatologiczne

    IV Forum Reumatologiczne

    IV Konferencja
    "Forum Reumatologiczne - 2019"

    Hotel Almond, ul. Toruńska 12

    28–29 czerwca 2019 r. Gdańsk

    » zobacz więcej
  • VII Krajowe Spotkania Reumatologiczne - 2019

    VII Krajowe Spotkania Reumatologiczne - 2019

    "VII Krajowe Spotkania Reumatologiczne - 2019"

    Toruń

    20–21 września 2019 roku

    » zobacz więcej

» Współpraca

The Journal of Rheumatology

The Journal of Rheumatology
» zobacz więcej

International Journal of Clinical Rheumatology

International Journal of Clinical Rheumatology
» zobacz więcej

International Journal of Rheumatic Diseases

International Journal of Rheumatic Diseases
» zobacz więcej
Opinie ekspertów | Temat miesiąca | Wykłady | Numer bieżący | Konsultacje w reumatologii | Numery archiwalne | Redakcja | Prenumerata | Czytelnia | Praktyka lekarska | Polityka prywatności | Polityka plików cookies | Księgarnia Górnicki Wydawnictwo Medyczne